They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

pegazy ze zrebcami nieopierzonymi
w stajni hucznej zegara
rozbrykały się
główkoskrzydłe aniołki
zlatywały się
i rondo wygrywały
na świec klarynetach
czasem któryś w szklenicy utonął
świece karlały
poemat się szerzył
Nie ma już takich świec
114
Na powrót komety Halleya
W bombonierce z uwiędłym
czasem i atłasem
i z przekwitłą kokardą
w miejsce prałakoci
sÄ… listy naszych obcych
do naszych nieznanych
pod starÄ… dobrÄ… datÄ…
pocztówek z Galeryi
Malarstwa Polskiego
czaple z kluczem obłoków
lecą z chełmońszczyzny
w gorsecie fotografii
w fiszbinach niedzieli
jwpanna młoda
stÄ…pa dotÄ…d przez dawne
Krakowskie Przedmieście
i ślepa archiwolta
pannie siÄ™ otwiera
a fryz jÄ… jak muzyka
wieńczy krok po kroku
jwpanna leciutko
unoszÄ…c turniurÄ™
z zefirami w raj erze
nie bierze do siebie
ach tej starości świata
więc do siebie wziąć trzeba
tę porę nakarmić
dziÅ› gdy powraca z dawna
kometa Halleya
115
Trzy tańce polskie
i Polonez czyli epos modrzewiowy
W modrzewiowej dwudrzwiowej
od Księstwa więziony
na trzy spusty zamknięty
volumen francuski
LES MEMOIRES PAR L'ABBE GASPARD
Oblegał go modrzew starodrzew
do szpiku przejmowała
stęchlizna świronków
na pokucie tutejszej za grzechy
łońskie napoleońskie
Pod koniec listopada
wziÄ…Å‚ klucz pan Kajetan
i poległ z tym kluczem
Nikt do księgi nie sięgał
jeno owad boży
pukały tam komiki
rozumiały papier
przenikliwie aż na wskroś
mimo francuszczyzny
I uległa się księga
niby ser dostały
pożółkły jej burgundie
zachodziły miodem
imćpaniedobrodziejskim
Tak czamarzył ją barszczył
tak oswajał do cna
KsiÄ…dz Wujek starej szafy
szafarz przeobrażeń
że po stuleciu z górą
kalwaryjską górą
dokonało się dzieło
i księga się sama
przetłumaczyła całkiem
na te wielce płowe
mazowiecko buczacko płocko tromtadrackie
OCA KACPRA SPOMINKI
I jak psałterz ją niosą
116
Adalberg i Brückner
Szopen Linde i Leśmian
i nikt jej nie musi
Ona czyta siÄ™ sama
ii Mazur wiekuisty
Ach przemyślności nasza
te kosy te butelki
ten mazur zegarowy
z przedwczesnym zapłonem
ta kraina na straży
trybów warunkowych
w cieniu wierzby przetartym
gdzie haft na sukmanie
wzory na słuckim pasie
były barwą ochronną
nagłej spodziewanej
Ach przemyślności nasza
miałki piasek siać
by wzeszły góry
w równinach zapadłych
znać ugór łąkę
jak turkuć i pszczoła
aż do zdzbła do cna
do odwrotu skiby
modłami niebo tak orać
niech rodzi
deszcze to słońca
tak się w piorun zbroić
stolecić wiwatować na pogorzelisku
pomiędzy kurwamacią
a bÄ…dzwolatwojÄ…
zachód słony od potu
jak barszcz
przed snem chłeptać
Ach przemyślności nasza
widzimisiÄ™ nadziei
wyczerpanej przetakiem
Dziw raróg oszedziały
co się dzielny dzielił
Å‚owiÄ…c Å‚owczym sobola
sobie tło czerwone
117
Ach święta przemyślności
tutaj siÄ™ czart od zawsze
z cudzoziemska nosi
tutaj kędzior niepłowy
i niemodre oczy
niewinowajcy nasi
więc nie odpuszczamy
Ach dobra nasza
dobra tylko nasza
hop dziÅ› dziÅ› jutro
i na wieki wieków
iii Menuet polski
czyli ostatnia potyczka
rzeczyzłotolitej
Latem 1796 r. bawił w Grodnie po swej
abdykacji Stanisław August z dworem,
nim wywieziono go do Petersburga. Bale,
wróżby z kart i kuglarstwa sztukmistrza
Pinettiego rozpraszały melancholię.
W królestwie kabały
pod berłem alias różdżką
Signora Pinetti
w zwiewnej żałobie
czarnoksięstwa
bal się zacząć raczy
(o jak tupiÄ… grudy
o trumienne wieko)
Kamerdynerom rozkazano
ognia
i jęły się szczerzyć
świeczniki kandelabry
migotem szczerozłotem
w trzepocie wachlarzy
niczym skrzydeł husarskich
Z coraz mroczniej szej
Rzeczypospolitej
nadleciały oskrzydlając Grodno
nocne ćmy
zmierzchnice omacnice
zmroczniki nastroszÄ™
w ogień z furkotem szły
Skrzydła im świeca obrębiała złotem
i sfruwały płomieniem
118
w menuetów koronki
w peruczki ichmośćpanów
za dekolt mamzelek
wzniecały aureole
i spazmy grodzieńskie
Batystami chusteczek
jako chorÄ…gwiami
łopotać ach odganiać
owadzie najazdy
i widelców dobywać
utkwionych w kapłonach
by dać zbrojną odprawę
Jest bÄ…bel na ramieniu
skaza na dekolcie
póki co trzeba cierpieć
un peu dla Oyczyzny
jutro dmuchać na zimne
mgły Sankt Petersburga
Do niedzielnego balu
w pudrach siÄ™ wygoi
nim madame Vigée Lebrun
pędzel z barwiczek oschnie
w złotych ramach
opatrzy urodÄ…
i do tańca poprosi król
ResztÄ™ kuglarz Pinetti
cudowaniem zbawi
Bo gdy mu książę Repnin
rzekł fora ze dwora
przez cztery bramy
wyszedł jednocześnie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mexxo.keep.pl